Witajcie Kochani:)
Jak zapewne wszystkie wiemy, bardzo istotne podczas makijażu twarzy jest nie tylko podkreślenie oczu, ust, zatuszowanie niedoskonałości, ale również podkreślenie kształtu i nadanie barwy naszym brwiom:)
Możemy to robić w rozmaity sposób, używając ogromnej liczby różnych produktów do tego przeznaczonych (cieni, wosków, żeli do stylizacji, kredek i nie tylko...)
W zależności od tego, jakie mamy upodobania i jakiego efektu oczekujemy dobieramy dany kosmetyk według swoich preferencji.
Ja nie miałam do czynienia jeszcze z żelami, chociaż zamierzam wkrótce jakiś przetestować, wosków i kredek do tego celu raczej nie wypróbuję :)
Pierwszym moim produktem do stylizacji brwi była i jest nadal paletka cieni do tego przeznaczona z firmy Essence.
Pierwszego jej zakupu dokonałam około 3 lata temu zachęcona jak zwykle opiniami dziewczyn na YT :)
Oczywiście Wy, aby podkreślić brwi możecie użyć zwykłego cienia (takiego jaki służy do makijażu oczu), ważne tylko, żeby miał odpowiedni, najlepiej chłodny odcień.
Teraz jestem posiadaczką już trzeciego opakowania tego kosmetyku, pierwsze dwa, kiedy sięgnęłam denka, rozsypały się w drobny mak przy pierwszym lepszym potrząśnięciu, więc taki z tego wniosek, że są dość delikatne:)
Dostępne w każdej Naturze, która posiada szafę z kosmetykami Essence za cenę - jeśli dobrze pamiętam - około 16zł.
Moja obecna paletka ma około 3 miesiące, więc jeszcze nie wygląda bardzo źle, mimo codziennego użytkowania:)
Zawartość opakowania:
- Dwa cienie w skrajnie różnych odcieniach brązu
- Mały, ale wygodny i dość precyzyjny pędzelek
- Trzy szablony pomocnicze z przykładowymi kształtami brwi, które ja niestety zawsze wyrzucam od razu, ponieważ żaden z nich mi nie odpowiada
A tutaj swatche:
Moja opinia:
Opakowanie - plastikowe, niewygodne i niepraktyczne. Dużo fajniejsze wydaje mi się opakowanie paletki do brwi z Catrice.
Dodatkowo zbyt łatwo się je otwiera, przez co często zdarza mi się, że samo otwiera się w kosmetyczce. Jest to dla mnie spory minus ze względu na to, że kosmetyk może ulec uszkodzeniu, mając bezpośredni kontakt z innymi produktami. Tak więc jeśli wszystkie kosmetyki jesteście nauczone trzymać w jednym miejscu jak ja, lub często zabieracie je ze sobą, opakowanie będzie problemem.
Pędzelek - tak jak już pisałam, mały ale bardzo praktyczny. Włosie jest dość twarde, zbite, dobrze nabiera produkt, co jest bardzo ważne przy malowaniu brwi:) Dodatkowo jest precyzyjny i nie musimy się obawiać, że nie damy rady zmieścić się z nim na odpowiednim dla nas obszarze:)
Mi jednak lepiej sprawdza się zwykły skośny pędzelek, który służy też do malowania kresek na górnej powiece, więc to, który wybierzemy zależy od naszych przyzwyczajeń i upodobań.
Cienie - kremowa, delikatna konsystencja, dobrze napigmentowane. Bardzo je lubię. Mają odpowiedni odcień, nie wpadający w pomarańcz. Myślę, że będą odpowiednie i dla jasnych i dla ciemniejszych brwi. Mamy też możliwość zmieszania dwóch kolorów aby uzyskać wyśrodkowany efekt:)
Cienie się nie osypują, utrzymują się również dość długo, lecz pod koniec dnia, przed zmyciem mam wrażenie, że tracą powoli na intensywności :)
A teraz mam dla Was bonus w postaci prezentacji ich możliwości :
Podsumowując:
PLUSY:
- bardzo dobra pigmentacja, jakość i trwałość cieni na brwiach
- dwa odcienie, dzięki czemu paletka jest odpowiednia zarówno dla jasnych jak i ciemnych brwi
- konsystencja cieni i fakt, że łatwo się z nimi pracuje
- dostępność - raczej nie powinnyście mieć z tym problemu
- bardzo wydajne - myślę, że gdyby nie to, że pierwsze dwie uległy i mnie rozkruszeniu, to jedna paletka mogłaby mi starczyć nawet do dwóch lat
- cena - 16zł - jeśli się mylę, proszę, poprawcie mnie:)
- mały, praktyczny pędzelek
- szablony dołączone do zestawu - może komuś ułatwią one aplikację
MINUSY:
- zdecydowanie nie przypadło mi do gustu otwierające się stale, bez mojej pomocy opakowanie
- na podstawie moich doświadczeń stwierdzam, że gdy sięgniemy denka, cienie robią się bardzo kruche i łatwo o ich mechaniczne uszkodzenia
Zdecydowanie polecam wypróbować mimo opakowania:)
Moja ocena: 4/5
Napiszcie mi w komentarzach, jakich produktów do stylizacji brwi używacie najchętniej :)
Być może mogłybyście polecić jakiś kosmetyk? :)
Napiszcie też czy miałyście tę paletkę i jak sprawdzała się ona u Was? :)
Buziaki :*
Pati
na powiekach wygladają świetnie lecz samo opakowanie wzroku nie przyciaga
OdpowiedzUsuńMam ten zestawik chyba od 3 lat i do tej pory nie mogę go wykończyć. Lubię ten produkt. Mimo że, jestem blondynką to używam obu cieni - jaśniejszy na prawie całą brew a ciemniejszy na końcówkę. :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest troszkę tandetne - mogli się wysilić i użyć jakiegoś trwalszego plastiku. Bo ten, to jak się na niego patrzy, to ma się wrażenie, że zaraz pęknie, haha :) Na brwiach wygląda bardzo ładnie. Niestety (albo i stety) ja mam brwi stricte czarne, więc takich cieni bym raczej nie użyła. Ja potrzebuję jedynie czegoś, co ujarzmi je i 'utrzyma w jednym miejscu' - najlepiej się sprawdza tusz do brwi lub wosk do brwi ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
ostatnio chciałam kupić ta paletkę, ale była jedna sztuka i w dodatku "wymacana" to kupiłam kredkę Catrice:))
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą paletkę! Używam od września i muszę stwierdzić, że jest bardzo wydajne. Używam jaśniejszego cienia, ciemnego używam naprawdę rzadko. Pędzelek jest świetny, dobrze nabiera cienie. Produkt dłuuugo utrzymuje się na brwiach, nigdy nie muszę poprawiać ich w ciągu dnia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Ja nie miałam, ale właśnie chciałam ją zakupić muszę zobaczyć u mnie w naturze czy jest bo jak sprawdzałam na strona internetowych wszędzie wyprzedane ;/
OdpowiedzUsuńślicznee!
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2014/01/favorite-patterns.html
Ja używam kredki Catrice i jestem zadowolona. Przed zakupem zastanawiałam się też nad tą paletką, ale w końcu zdecydowałam się na kredkę :) Gdy ją wykończę może skuszę się na tą paletkę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej paletki ale chciałam ją już wcześniej kupić niestety w naturze w moim mieście jej nie dostałam : (
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie , że zrobiłaś zdjęcia pokazujące efekt przed i po użyciu .
Pozdrawiam
http://thestarsofgroud.blogspot.com
Preferuję kredki, są szybsze w użyciu i na moich brwiach trzymają się do końca dnia. Z cieniami bywa różnie dlatego wolę nie ryzykować ;)
OdpowiedzUsuńDo niedawna pomijałam brwi przy makijażu, teraz testuję Wibo Eyebrow Stylist. Chociaż cienie do brwi też będę chciała wypróbować, żeby porównać co mi bardziej odpowiada :)
OdpowiedzUsuńJezu super! Muszę sobie to kupić ! :D
OdpowiedzUsuńI lepiej wygląda kiedy używasz ciemniejszego odcienia! Ale super naprawdę, muszę sobie kupić, ale taki mróz na dworze, że nigdzie mi się nie chce wychodzić :(
ja do malowania brwi używam kredki bambino :) Kiedyś chyba na fanpagu Deynn podejrzałam taki sposób. Szczerze mówiąc jestem zadowolona, bo akurat wpasowuje się w mój odcień. :) Jak skończy się kredka zamierzam kupić cienie, żeby spróbowac czegoś innego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Efekt bardzo ładnym ja jestem jednak wierna mojej paletce z Manhattanu :)
OdpowiedzUsuńfajne kolory
OdpowiedzUsuńhttp://Fidanzataa.blogspot.com
Mam coś takiego, ale z Oriflame i mi się nie podoba :(
OdpowiedzUsuńNie miałam tej paletki, ale chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki balea kupowałam w sklepie internetowym http://bioema.pl/ - i bardzo szybka była realizacja i wysyłka :)
OdpowiedzUsuńSama przy zakupie nie wiedziałam, na który się skusić czy Essence czy Catrice ale wzięłam ten drugi i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńCiekawe, aczkolwiek ja wolę używać kredek, choć jak na razie dalej szukam tej idealnej.:)
OdpowiedzUsuńMam tą paletkę i jestem z niej zadowolona. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie podkreśla brwi...kurcze może się skuszę, bo szukam właśnie czegoś tego typu...
OdpowiedzUsuńJa również używam tej paletki. Jestem bardzo zadowolona!!! :)
OdpowiedzUsuńU mnie w drogerii Natura nie było ich więc ja kupuję z allegro :D
http://misiastyle.blogspot.com/
Pięknie podkreśla brwi :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, nie miałam nigdy paletki do brwi :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana na moim blogu do Liebster Blog Award. Zapraszam do udziału w zabawie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej paletce i swego czasu chciałam ją dorwać ale w końcu kupiłam kredkę, która świetnie się sprawdziła; a ostatnio do podkreślania brwi używam cienia Maybelline , czyli słynnego Tattoo nr 40- Permanent taupe:) lubię go za chłodny odcień i rewelacyjna trwałość:)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarz, pozdrawiam cieplutko:)
ja uzywam kredki i tak się zastanawiam czy umiałabym dobrze zrobic brwi cieniami czy żelem.. ale chyba w koncu sprobuje czegos innego ;-) w koncu wszystkiego trzeba sprobowac;p
OdpowiedzUsuńświetny makijaż!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, choć moje brwi są naturalnie bardzo wyraźne i nic nie muszę przy nich robić oprócz regulacji pensetą;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzenie mojego bloga i za miłe słowa:)
Jestem ciekawa Twoich dalszych postów więc obserwuję:)
Fajna recenzja. Dobra kolorystyka kosmetyku, odpowiednia zarówno dla blondynek jak i brunetek. Ja posiadam bardziej rozbudowaną kolorystycznie paletkę MAP. Może pokuszę się kiedyś o jej pokazanie, bo jest naprawdę dobra, chociaż nie tania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzydałyby mi się takie cienie do brwii :) rzadko się spotyka coś takiego, a właśnie tego potrzebuję
OdpowiedzUsuńCiekawy, chociaż mnie osobiście przy niebieskich włosach i jasnej, chłodnej karnacji podkreślanie brwi na brązowo by nie służyło. Kosmetyk ciekawy. Na razie hulam ze zwykłymi cieniami prasowanymi, chociaż kusi mnie jakaś pomada... ale o tym chyba za wcześnie- mam zbyt małe doświadczenie.
OdpowiedzUsuńMnie by się taka paletka przydała. Właśnie kończy mi się brązowy cień, a moje brwi niestety nie należą do gęstych i wyraźnych. Próbuję je wzmocnić odżywkami, ale na razie z marnym efektem.
OdpowiedzUsuńŁadnie podkreślone brwi, ja nigdy ich nie podkreślam choć bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńZawsze byłam ciekawa tej paletki, a teraz wiem, że MUSZĘ ją mieć.
OdpowiedzUsuńchciałam sobie kiedyś kupić te cienie ale jakoś zrezygnowałam z nich :)
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
Śliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
Bardzo fajny post na temat tej recenzji. Przyznam, że osobiście nie korzystałam z cienie prasowanych do brwi. Polecam bardzo cienie w żelu mi one jak najbardziej odpowiadają i są proste w użyciu. Twoja opinia jednak mnie zachęciła do spróbowania zwykłych cieni. Zobaczymy jak się sprawdzą w moim przypadku. Pozdrawiam i też zostanę u Ciebie na dłużej.
OdpowiedzUsuńHmmm, ciemny cień ładnie wszystko zakrywa itp. Aczkolwiek jasny cień jest naturalniejszy a zarazem równie efektowny. Chyba przystałabym przy jasnym cieniu ;)
OdpowiedzUsuńCudne kolory i śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńJa nie umiem sobie tak ładnie zrobić brwi cieniem :(
OdpowiedzUsuńNie używam niczego do przyciemnienia brwi. Jakoś u siebie uważam to za zbędne :-) . Za to używam rocznie litry podkładu :-)
OdpowiedzUsuńDotąd nie używałam niczego do przyciemniania brwi, bo zwyczajnie nie miałam takiej potrzeby, jednak ostatnio mam wrażenie, że nieco się przerzedziły i właśnie zastanawiałam się między tą paletką, a tą z Catrice...
OdpowiedzUsuńostatnio myslałam nad jego zakupem i teraz już wiem że kupię :P Rewelacyjny blog. Mega dużo inspiracji czyli to co kocham najbardziej. W wolniej chwili zajrzyj! prowadzę blog z przyjaciółką. Dopiero zaczynamy więc zostawiając komentarz lub obserwując wywołasz na naszych twarzach mega duży uśmiech! :) Obserwuje i pozdrawiam <3 Ann
OdpowiedzUsuńthe-friends-diaries.blogspot.com
straszne opakowanie, ale sam produkt wydaje się całkiem ok ;)
OdpowiedzUsuńja korzystam z paletki do brwi od Manhattan ;)