Hej!
Dziś nic nie recenzjuję, więc post będzie luźny, mniej roboczy, ale za to bardziej weekendowy! :)
Przyznam Wam się szczerze, że bardzo nie lubię tej spolszczonej nazwy "Wishlista". Początkowo chciałam zatytułować ten post inaczej, ale nawet nie wiecie, jak ciężko było mi znaleźć inne odpowiednie słowo, które w szybki sposób informowałoby Was, czytających o zawartości tego posta :P
A więc jest Wishlista :)
Jeśli wstęp mamy już za sobą, zaproszę Was do przedstawienia produktów, które są priorytetem przy moich następnych zakupach :)
Przygotowałam mały kolaż, na którym możecie sobie wszystko dokładnie zobaczyć "z bliska" :)
Myślę, że w ciągu roku moja lista będzie się powiększała, ale tak jak już wspomniałam - tutaj znajdują się rzeczy dla mnie najważniejsze, te na których zależy mi w pierwszej kolejności :)
Jak sami widzicie - nie ma tego dużo...
1. Paleta firmy Sleek Bad Girl
2. Korektor pod oczy Inglot - podobno baardzo dobry :)
3. Bronzer Bahama Mama
4. Woda perfumowana Yves Rocher o zapachu różanym. Ja mam z tej wersji konwaliową w kolorze zielonym i już trochę mi się znudziła, za to moja siostra niedawno zakupiła sobie tę i jest świetna :)
5. Pędzle firmy Hakuro - oczywiście nie w takiej ilości jak na obrazku, mam zamiar wybrać tylko te, które na pewno będą mi potrzebne
6. Pędzle LancrOne - również nie w takiej ilości. Zastanawiałam się nad Sunshide Minerals, ale jakoś nie umiem się do nich przekonać tak na 100 procent, mimo, że to ta sama firma
7. Lakiery Essie oraz Top Coat tej firmy
8. Lustrzanka lub inny aparat z dobrym makro, na który pozwoli mi moja kieszeń - ta pozycja na liście posiada niewiadomą w postaci terminu zrealizowania :)
9. Rozkloszowana czarna spódniczka, najlepiej skórzana oraz rajstopy Gatty :)
No i właściwie Kochani to by było na tyle ;)
Napiszcie mi w komentarzach, jak podobają Wam się moje propozycje, czy macie podobne marzenia, a jeśli macie podobny post na blogu, śmiało wysyłajcie link, chętnie przeczytam :)
Jeżeli jesteście w stanie polecić fajny aparat, który będzie w stanie wykonywać dobre zdjęcia makijażu przy opcji makro, dajcie znać, każda sugestia się dla mnie liczy!
Buziaki :*
Bardzo fajna lista. Na mojej też znajdują się pędzle Hakuro, a jeśli chodzi o firmę The Balm to czaję się na ich słynny rozświetlacz :)
OdpowiedzUsuńMoja chciejlista troszkę pokrywa się z Twoją. Też marzę o tej paletce ze Sleeka, pędzlach Hakuro i rozkloszowanej spódniczce. Takie rajstopy jak na fotce ostanio kupiłam :)
OdpowiedzUsuńSuper wishlista. Ja bym chciała Bahama mame i lustrzankę :D Powodzenia abyś zrealizowała listę!
OdpowiedzUsuńPierwszy i ostatni punkt mamy taki sam :))
OdpowiedzUsuńFajny post, też planuję notkę o tej tematyce :) Jeśli chodzi o aparat to niestety nie mogę nic polecić.
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na post ! też chciałabym lustrzankę <3
OdpowiedzUsuńObserwuję;*
http://marttfashion.blogspot.com/
uuu no nieźle :D
OdpowiedzUsuńteż muszę ogarnąć swoją wishlist'ę, a będzie trochę tego :D
Witam Pati :) znalazłyśmy się :) co do korektora z Inglot, miałam ostatnio okazje popracować na produktach tej firmy. Gdy zobaczyłam pełen kuferek pudrów, korektorów, palet cieni, błyszczyków, szminek... Inglot, zakochałam się. Świetna lista!!
OdpowiedzUsuńU mnie jakiś lakier Essie by się przydał i paletka ze sleek'a :) Kilka pędzli hakuro mam i są mega :)
OdpowiedzUsuńZ paletek Sleek mam Storm i bardzo ją lubię, tak samo jak kilka pędzli Hakuro :) Essie też chciałabym wypróbować ale cena mnie odstrasza.
OdpowiedzUsuńPędzle mam, spódniczki sama sobie szyję, na brak kosmetyków raczej nie narzekam, a jednym moim marzeniem do realizacji na chwilę obecną jest właśnie lustrzanka, w lutym chyba uda mi się zrealizować to marzenie :) Wybiorę Nikona D3100 prawdopodobnie :)
OdpowiedzUsuńsuper lista fajnie to przedstawiłaś ;-)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie
http://kasiakoniakowska.blogspot.com/
lustrzanka marzy się i mi:) ale jeszcze chyba na nią trochę poczekam...
OdpowiedzUsuńsuper wszystko!
OdpowiedzUsuńps. zapraszam na nowego posta :)
Wody toaletowej z YR Ci nie polecam. akurat ta wersja bardzo szybko się ulatnia i nie pozostaje zbyt długo na skórze. Szkoda, bo zapach ma piękny.
OdpowiedzUsuńten bronzer i te lakiery tez mi się marzą:)
OdpowiedzUsuńPędzle są swietne i warte kupienia:)
OdpowiedzUsuńwww.ddoubles.tk
Lista niczego sobie :) też planuję dokupić kilka pędzli z Hakuro.
OdpowiedzUsuńSzaleństwo :) ja mam szlaban na Essie :)
OdpowiedzUsuńA co do aparatu wydaje mi się że lustrzanka będzie zbędna darling :) Ja też tak mam - wystarczy jak wspomniałaś dobre makro. Ja na przykład używam aparatu współlokatorki Canon Sx100 IS, a na opcji makro mogę zrobić zdjęcia moim rzęsom z odległości centymetra, a widać każdą pojedynczą rzęsę :) z resztą jak chcesz mogę ci podesłać przykladowe zdjęcia na maila, a aparat kosztuje 150-200 zł na allegro :)
świetna lista ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.kefashionsisters.blogspot.com/
paletka sleek, pędzle i lustrzanka to i moje zakupowe marzenia do spełnienia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę by wszystkie punkty się spełniły;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda Ci się w najbliższym czasie spełnić te zakupowe marzenia, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie także chciałbym kupić sobie jakiś aparat:)
OdpowiedzUsuńI życzę Ci abyś kupiła wszystko z listy:)
http://dance-is-our-love.blogspot.com/
Widzę, że jest jakiś straszny szał na Essie :)
OdpowiedzUsuńNa paletkę Sleek także poluję :)
OdpowiedzUsuńświetna lista ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre rzeczy z Twojej listy są też w moich planach :)) m.in więcej pędzli Hakuro i jeszcze kilka paletek Sleek, Bad Girl też mi się podoba ale chyba najpierw spróbuje tej najnowszej :D
OdpowiedzUsuńTeż chcę sobie kupić pędzel z firmy Hakuro : )
OdpowiedzUsuńMam pytanko jakiego aparatu teraz używasz ?
pozdrawiam
http://thestarsofgroud.blogspot.com
Bardzo mi miło, że obserwujesz mój blog. Żółty korektor pod oczy Inglot się trochę roluje. Lustrzanka też jest na mojej wishliście :-)
OdpowiedzUsuńEssie są także na mojej liście.
OdpowiedzUsuńcalkiem niezle rzeczy na tej liscie :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Lista jak najbardziej mi podpasowała. Na pierwszym miejscu stawiam pędzle Hakuro na które przymierzam się już dłuższy czas!!!
OdpowiedzUsuńpędzle Hakuro są i na mojej liście - na ierwszy ogień idzie H50s :)
OdpowiedzUsuńZ Hakuro polecam pędzel do różu H24, to mój jedyny faworyt z tej firmy. Reszta taka sobie.... za to jeżeli chcesz naprawdę dobre pędzle w przyzwoitej cenie polecam ofertę Zoevy, można kupić u nich bezpośrednio. Real Techniques też nie są złe, ale lepiej nie kupować tzw. setów a postawić na pojedyncze egzemplarze.
OdpowiedzUsuńJak lubisz różane aromaty, polecam Donna Karan Pure Drop Rose. Piękny różany aromat i na dodatek bardzo trwałe, bo ta seria YR niestety do takowych nie należy :(
Z aparatem za wiele nie pomogę, sama jestem w fazie dokonywania wyboru ale nie sądzę abym postawiła na lustrzankę. Ciągnie mnie do aparatów systemowych, no i obiektywów bo to one są istotne.