Translate

25 maja 2014

Dylemat blogerki - TOP COAT!


Witajcie Serce moje ponownie:) Dzisiaj nie owijam w bawełnę i od razu przechodzę do rzeczy.
Na pewno nie raz stanęłyście przed wyborem jakiegoś kosmetyku, i nieważne czy był to podkład, najlepszy tusz do rzęs - wiecie jak ciężko znaleźć dobrą opinię na której można się oprzeć.
Dziś moim dylematem jest wybór najlepszego utwardzacza do paznokci.
Dotychczas przez dłuuugi czas wierna byłam Top Coat'owi Seche Vite, jednak ze względu na jego szybkie zasychanie oraz poprzez jego utrudnioną dostępność (w moim przypadku jedynie zakup przez internet) - postanowiłam wypróbować coś być może lepszego. Przed wyborem stawiam tutaj trzy produkty:

1. Bardzo dobrze znany w blogosferze ESSIE- Good to Go!



Nie ukrywam, ten produkt ma na starcie u mnie najwięcej punktów. Jestem zdania, że lakiery Essie są bardzo dobrej jakości, mają super krycie i długą żywotność na paznokciach. Opinie przeważnie są pochlebne, ale obawy moje budzą informacje dziewczyn, które twierdzą że ten lakier nawierzchniowy szybko glucieje oraz, że zamiast zwiększać trwałość lakieru - on ją skraca. Nie oszukujmy się, produkty Essie są w cenie i tutaj za 15ml płacimy około 40zł - nie jest to niska kwota.










2. ESSIE - Let It Shine Top Coat

Tutaj moje obawy wynikają przede wszystkim z mniejszej ilości opinii, nie ma wielu recenzji tego produktu, przy czym jego cena nie jest wcale niższa: 13,5ml/ok 36zł.
Tylko dwie dziewczyny na wizażu razem oceniają go na zaledwie 3/5 gwiazdek - moim zdaniem bez szału :( Jeśli znacie - dajcie znać, pomocna jest dla mnie każda opinia!

3. Ostatni najtańszy i być może najlepszy Miss Sporty Turbo Dry Top Coat


Jego główna zaleta? Cena! Nie przekracza 10zł za 8ml produktu, a więc jest ponad dwukrotnie niższa. Opinie na wizażu kształtują się bardzo wysoko, jest ich jednak niewiele.
















Jak widzicie - wybór mam dość spory i myślę, że naprawdę nie należy on do najprostszych. Jeśli tylko znacie któryś z powyższych produktów, piszcie proszę w komentarzach pod postem, będzie to dla mnie wielkie ułatwienie.

Oczywiście jeśli macie swój ulubieniec w kategorii utwardzaczy do lakieru, piszcie śmiało, pod uwagę będę brała każdy pojedynczy komentarz. Liczę na Was i do zobaczenia już niedługo! :)
Ciao! :*